Obserwatorzy

środa, 3 czerwca 2015

Rozdział 17

*Ludmiła*
Gdy skończyłyśmy oglądać film postanowiłyśmy pójść spać bo była 2,31!Wyłączyłyśmy wszystko i poszłyśmy do mojego pokoju.Cały czas miałam w głowie kilka słów Idź do niego nie zostawiaj go te słowa krążyły w mojej głowie całą noc.Rano wstałam o 6,50 i od razu poszłam do lodówki po nutellę i truskawki po czym zaczęłam moczyć truskawki w nutelli.Zajadając myślałam o Federico?.Ale dlaczego o nim i co mam mu powiedzieć gdy się obudzi.Nagle słyszę śmiechy i odgłosy schodzenia ze schodów.To dziewczyni i co teraz-panikuję.Całą "potrawę"chowan dopierwszej lepszej szawki i zamykam ją udając że czytam gazetę.
Cześć kochana a ty co tu robisz o 8,30?-spytała mnie Frania
Co już  jest 8,30 przecież przyszłam tu o........8,10 ten czas tak szybko lecie-skłamałam
Jakie palny na dziś?-zadała pytanie Nati
Ja jadę do dziadków na wieś a ty?-odżekła Fran kierując pytanie do mnie
Ja...niewiem może skoszę trawnik bo jest już bardzo duży nie wiem
A ja wyjeżdżam na weekend w góry bo tata dostał zaproszenie-pochwaliła się Nati
Dobra dziewczyny ja lecę bo już na mnie brat czeka Nati jedziesz ze mną?-zapytała Fran
Tak jadę bo i tak za 3 godziny wyjeżdżamy.Lu na górze masz już nasze kołdry pozwijane tylko nie wiem gdzie je schować
Dobra i tak nie musiałyście tego robić dałabym sobie radę.
Spoko ja lecę Pa
Pa
Pa-pożegnałam się a zaraz po nich gdy wyszły do domu weszła z walizkami moja mama.
Cześć mamo.
Cześć co u ciebie jak się czujesz-zadawała mi pytania.
Dobrze lepiej mów jak ty po tym jak zerwałaś z Germanem?
A wiesz co nigdy nie czułam się lepiej.
To chyba dobrze ?
Tak no to może ja się rozpakuję a  ty mogłabyś iść do warzywniaka po kilka rzeczy na obiad?
Myślałam że zjemy na mieście-powiedziałam
Dobrze ale to idź się szykuj bo później nie będzie czasu.
Dobra widzimy się na dole za pół godziny.
Dobra
30 minut później
Jestem już gotowa.Założyłam na siebie dżinsy białą bluzkę z rękawem 3\4  czarny sweterek i czarne szpilki które znalazłam w szafie.Moja mam też jest już gotowa postanowiliśmy jechać do pizza hut bo tam jest najlepsza pizza jaką kiedykolwiek jadłam.
Mamo?
Tak?
Zawieziesz mnie w jedno ważne miejsce?
Tak, a gdzie dokładnie?
Do szpitala.
Do szpitala ale po cho niejesteś chyba chora?!
Nie! Ale jest tam pewna ważna dla mnie osoba.
Czy tą osobą jest Federico Pasquarelli
Zgadłaś.
No to co jedziemy?
Tak.
kilka minut później.
Pójść z tobą?
Nie pójdę tam sama
Dobrze córciu?
Tak
Powodzenia
Dzięki.

Właśnie jestem w sali u Federa.Co ja mam mu powiedzieć?No co?Chwytam jego rękę i zaczynam mówić.
Fede boże coś ty zrobił.Dlaczego za mną poszedłeś dlaczego dałeś się przejechać.To ja miałam być na twoim miejscu.Tylko błagam cię nie odchodź ty masz tu przyjaciół rodzinę napewna masa dziewczyn lata koło ciebie a ty nie wiesz którą masz wybrać ale wiedz jedno dziękuję ci z całego serca i to nie jest moja ostatnia wizyta będę do ciebie przychodziła zawsze po szkole.Będę opowiadała o szkole i o tym co się u nas dzieje.Tylko błagam obudź się bo muszę powiedzieć coś bardzo ważnego.-Po tym opuszczam salę i wchodzę do auta.
Mamo możemy już jechać do pizza hut.
Nie
dlaczego
Bo mam dla ciebie niespodzinkę
A jaką ?
Dzisiaj przyjeżdża do nas na zawsze twoja siostra Bella.
Co czemu ja nic o tym niewiem szybko mamo kiedy  ona będzie na miejscu może trzeba lecieć na lotnisko -pytam gdy nagle samochód zatrzymuję się na podjeździe?
Co już jesteśmy?
Tak przegadałaś całą drogę.
To supe...BELLA-krzyczę wybiegając z samochodu i przytulając moją siostrę no proszę proszę nic się nie zmieniła a macie tu jej zdjęcie:
Znalezione obrazy dla zapytania zendaya  wiem wiem całkowite przeciwieństwo mnie ale ja i tak ją kocham.


♥♥♥♥♥
HEJ
PO DŁUGIEJ NIEOBECNOŚĆI PRZYCHODZĘ Z ROZDZIAŁEM.
JEŚLI KTOŚ NIEWIE CO TO ZA DZIEWCZYNA TO ODPOWIADAM ZENDAYA COLEMAN.
CZEKAM NA WASZE KOMY I DO NASTĘPNEGO
BESOS
LUŚKA FERRO



4 komentarze: