No hej bardzo bardzo bardzo was przepraszam że dopiero teraz wstawiam wyniki ale nie troszkę mi się zapomniało ale to nie znaczy że nie wstawię wyników wprawdzie tylko 2 osoby brały udział no ale cóż nie przedłużajmy i zaczynajmy:
1 miejsce Otrzymóje Ludmiła Ferro oto jej cudo ♥
Od
miesiąca życie kobiety toczy się miedzy szpitalem a domem . Lekarze nie
dają szans jej córce na przeżycie , chce z nią być do końca ,
dziewczynka nie wie jeszcze , że nie długo nie będzie jej nw tym
Świecie , blondynka nie cierpliwiła się od godziny czekała aż jej mąż
przywiezie ich córeczce zabawki. Ludmiła tęskniła za swojim 3
miesięcznym synkiem , od kiedy dowiedziała się tej strasznej wiadomość
mały Pablo przebywa u swoich dziadków . Jedyną osobą która ją rozumie
jest Francesca 30 - latka rok temu straciła syna i męża w tragicznym
wypadku , poznała kobiete w szpitalu w którym obecnie przebywa jej córka
, 2- letni syn Włoszki miała wówczas zapalenie płuc .Lecz to
Federico był dla niej wszystkim to dla niego jeszcze nie popełnila
samobójstwa , to on ją podtrzymuję do walki , dla niego , dla Lily i dla
małego Pablo którego siostra umiera. Zadzwonił telefon blondynki ,
kobieta wyszła na korytarz
-Tak ? - powiedziała przykładając telefon do ucha
-Pani Ludmiła Pasquarelli ?
-Przy telefonie
-Mamy dla Pani złą wiadomość , niestety Pani mąż miał wypadek , śmiertelny wypadek , bardzo nam przykro
-
Nie prawda ! Nie jest wam przykro macie to w nosie , bo nawet go nie
znaliście! - Wykrzyczała po czym uderzyła telefonem w szpitalną ścisnę .
Blondynka osuneła się po ścianie , właśnie straciła jedną z
najważniejszych osób w swoim życiu , a na jej oczach ginie kolejna
niewienna osoba
- Ludmiła ! - Krzyknęła Włoszka po czym podbiegła do przyjaciółki - Co się stało ?!
- Fede - wydukała
- Co Fede ?
- On nie żyje - ledwo to wypowiedziała , łzy spływały po jej policzku
- Mówiłaś to Lily ?
- Tak powiem jej , że jej tatuś właśnie umarł a ona za niedługo do niego dołączy !
- Spokojnie , pomogę Ci chodź - Powiedziała ciągnąc przyjaciółkę do sali w której leży dziewczynka - Lily
- Tak ciociu?
- Twój tatuś on nie żyje - ledwo z siebie wydusiła Włoszka
- Ale jak to mój tatuś nie żyje?
- On jest w niebie czuwa nad tobą , i ty za nie długo do niego dołączysz - popoliczkach obu kobiet spływały łzy
- To znaczy , że ja też umrę ?
-
Nie umrzesz , będziesz aniołkiem , razem z tatusiem będziecie czuwać
nad mamusią i Pablem - dziewczynka zeszkoczyła z łóżka i podeszła do
krzesła
- Nie płacz mamusiu , ciocia Fran powiedziała , że ja i
tatuś będziemy czuwać nad tobą i Pablo , a ona nigdy nie kłamie -
powiedziała przytulając kobietę - A tam jeden dzień to jak u was 100 lat
szybko się spotkamy
O jeju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPopłakałam się!
Cudo *-*
no ja też ryczałam jak bóbr ;`(
UsuńNic nie szkodzi.
OdpowiedzUsuńGratuluje za zajecie pierwszego miejsca!
Wnioskuje ze jezeli 2 osoby wziely udzial w tym ja, a pierwsze miejsce juz jest, czyli ja mam drugie miejsce!!!
Jeej!!
Kocham ;*
tak niemartw się będzie jeszcze wiele konkursów ♥
Usuńja też cię kocham żabko mokrego dyngusa ♥