Obserwatorzy

niedziela, 10 maja 2015

001~zamówienie Mechiś Lambre

Para : Ruggchi
Gatunek:kryminał
Ograniczenia wiekowe : +18
Tytuł: Lililila crazy tequila (lililila szalona tequila)

Mam wielką nadzieję że Ci się spodoba kochanie moje.


*Mercedes*właśnie postanowiłam że zorganizuję spotkanie mojego gangu w opuszczonej fabryce za miastem.
2 lata temu wyszłam z więzienia mam teraz 20 lat.Już od dawna jeżdżę na motorze.Nauczył mnie tego mój tata gdy miałam 12 lat i od tego czasu jeżdżę na różne spotkania,napady właśnie na nim i to właśnie przesto postanowiłam założyć swój własny gang.Jeszcze nie mam nazwy ale to niema znaczenia.Chłopaka też niemam.Ale bardzo bardzo bym chciała mnieć.Idę do łazienki i robię lekki makijaż a na siebie zakładam skurzane spodnie,białą bokserkę i czarną ramoneskę z ćwiekami.Schodzę do kuchni odłoączam mój telefon i chowie go do kieszeni mojej kórtki.Zakładam moje czarne kowbojki i zamykam dom na klucz.Wchodzę do garażu i wyciągam moje cudeńko:
Znalezione obrazy dla zapytania motor harley  Oto i mój Harley.Zakładam kask na moje blon loki.Rękawiczki i jestem gotowa do jazdy.Po około 15 minutach jestem na miejscu.Po chwili zaczynają się zjeżdżać inni w hali panuje wielki rozgardiasz.Próbuję coś powiedzieć ale jakoś mi się to nieudaje.Wchodzę na stół(tak tak jest tam stół)
Kurwa mać będziecie cicho bo jak wam wpierdolę to będziecie przez tydzień kurwa się zbierać z tej zajebanej fabryki.-nastał cisza.Po chwili do moich uszu zaczął dopływać dźwięk tak piękny jakiego jeszcze nigdy niesłyszałam.Warkot tego silnika jest niczym muzyka dla moich uszu.Otwierają się wrota wieżdża najpierw Jorge Blanco i jakiś drugi chłopak.Ściąga kask a moim oczą ukazuje się twarz tak piękna którą zdobią piękne czekoladowe oczka które świdrują po pomieszczeniu po czym spoczywają na mnie.Podchodzi do mnie i chyta moją dłoń całuje mnie.
Jeszcze nigdy niewiedziałem piękniejszej szefowej od panienki-mówi a moja twarz oblewją rumieńce.
OOOOO szefowa się zarumieniła-słyszę chichy z tyłu.
Szefowa zaraz ci kurw przypierdoli-odgryzłam się.-Blanco do mnie-wołam go.
Tak jest!
Kto to jest pokazuję dyskretnie na chłopaka który stoi prz swoim motorze i coś sprawdza.
To mój kuzyn Ruggero niedawno przyjechał z Włoch ponieważ tam mafia niebyła tak dobra jak tu i chciał do nas dołączyć.-odpowiada na spokojnie.
Aha ale co on umie czy potrafi niezauważalnie wkraść się do jubilera i opędzlować go w 10 mnim tak jak my?!
No nie ale ty go nauczysz.
O nie ja nie
Oj Mechi no błagam cie!!
No dobra ale robię to tylko dlatego że chcę mieć go w swoim gangu wygląda na dobrego.
O i to jak.
*Ruggero*
Boże co to ma być jakaś laska ma mnie czegoś nauczyć?! WTF co to za jaja.Ale ona ładna Mercedes te imię pasuje do niej jak ulał i do tego jej włoski.....Zaraz zaraz Ruggero co ty odpierdalasz.Niemożesz się w niej zakochać.
Pasquarelli do mnie-zawołała blondyna
Co jest-powiedziałem bez entuzjazmu.
Jedziemy na sztrzelnicę.
Po co
Zobaczę jak strzelaż
No dobra-wsiadłem na mój motor i czekałem aż Mechiś siś ruszy.W końcu zaczęliśmy ruszać nasza prędkoś cały czas się zwiękaszała.Zaczeliśmy się ścigać.Na strzelnicę dojechałem pierwszy.Zaparkowałem i zsiadłem z motoru.Weszliśmy na wyznaczone miejsce dziewczyna przymieżała dokładnie do celu.
Patrz i ucz się-wykonuje strzał ale jest on wymieżony i oddany z taką dokładnością.
Tylko na tyle cię stać patrz na to-odwracam sie tyłem i prawą rękę przekładam nad lewym ramieniem strzelam i trafiam w 10.
Brawo jak ty to zrobiłeś.?
No tak -pokazuję ponownie.
Nauczysz mnie????-błaga
No niewiem niewiem
No błagam !!
Dobra .-tak zacząłem ją uczyć po 1 godzinie pojęła o co chodzi.Byliśmy tak zmęczeni że postanowiliśmy pojechać na pizzę.
Poproszę 2 razy nr 14 i do tego sos czoskowy i dwie butelki coli-złożyłem zamówienie
Dobrze zaraz przyniosę -uśmiechnęła się do mnie starsz pani która jest właścicielką tego lokalu.
Rugg skąd ty się tu wziołeś?
Ja skąd się tu wziłem ?Nieuważałaś na biologi chyba?
Dobrze wiesz że nie oto chodzi
No to przyjechałem tu z włoch.
Aha a opowiesz mi coś o sobie?
No dobra no to jestem Ruggero Pasquarelli ale to już wiesz.Mam 21 lat byłem 2 lata w poprawczaku potem 1 rok w więzienu za pobicie.Niemam dziewczyny ale może to się niedługo zmnieni.Od 12 roku życia jeżdżę na motorze.Jestem uzależniony od żelków Teraz ty powiedz mi coś o sobie.
No dobra na jestem Mercedes Lambre mam 20 lat byłam 2 lata w więzieniu.Niemam chłopaka.Gdy miałam 12 lat tata nauczył mnie jeździć na motorze.Uwielbiam nuttellę
Jaki jest twój ulubiony klub?-spytałem
Alilibaba-powiedzieliśmy równo.
No to ulubiony alkohol?-tym razem pytanie zadała Mechi.
Tequila-znów na równo.
Mam pomysł jedziemy okraść jakąść starszą panią a później do klubu?
Ty jeszcze sie pytasz tylko zjemy tę pizzę co ty na to ?
No dobra-po zjedzeniu zapłaciliśmy i wyszliśmy wsiedliśmy na maszyny i ruszyliśmy.Mer zagadała jakąś staruszkę a ja wyciągnołem z jej portfela 200 zł.Dałem jej znak że możemy już iść dziewczyna wcisnęła jej  jakąś bujdę i poszliśmy.Podjechaliśmy pod jej dom.Przebrała się w niebieską obcisłą sukienkę i czarne szpilki ale po chwili schowała je do pocznej kieszeni w jej motorze a na nogo założyła kowbojki.Ja natomiast w międzyczasie pojechałe do mnie do domu i przebrałem się w czarne rurki białą koszyle w czarne znaczki a do  tego czrną kamizelkę.W klubie byliśmy po 20 minutach.Zamówiliśmy sobie kilkanaście kieliszków czystej.Wypiliśmy je na raz i poszliśmy na parkiet.Nasz teniec stawał się corazt to bardziej erotyczny.Moje ręce zjeżdżały na jej tyłek a ona na to nie reagowała a wręcz przeciwnie podobało jej się to.
Idziemy do ciebie-proponuje mi blondi
Chodź-wskazuję na wyjście.
Wsiadamy na maszyny i ruszamy mamy szczęście że na drodze niema ani jednego radiowozu policyjnego bo byliśmy tak najebani że zaraz na izbę wytrzeźwień.
Podchodzimy do moich drzwi otwieram je.Spoglądam na Mer jest podniecona widać to po jej oczach.Odważam się całuję ją ona oddaje pocałunki.Podsadzam ja na blat w kuchni podchodzę do szafki i wyciągam z niej dwie szklanki butelkę tequili i z lodówki pokrojoną w plastry cytrynę.Zaczynamy pijemy do upadłego gdy połowa butelki jest już pusta Mechiś wchodzi na stół i śpiewa
Allliiilllla crazy tequila crazy naight(allilililla szalona tequila szalona noc).
Mechi co ty robisz?!?!?!
No co tańcze sobie-chciała zrobić krok ale jej to niewyszło i runeła by na ziemię ale w ostatniech chwili ją złapałem.Patrzyliśmy sobie w oczy ten błysk w jej oku sprawił że ją pocałowałem.Zaczęliśmy się całować coraz brutalniej zaniosłem ją do mojej sypialni i położyłem na łóżku popatrzyłem w jej oczy chciała tego zacząłem ją całować.Moje pocałunki zjeżdżały niżej i niżej zostawiając gdzie nie gdzie czerwone ślady.Dobrałem się do jej sukienki którą 'zdarłem' z jej ciała.Pozostała tylko w samej bieliźnie.Przewróciła mnie tak że to ona górowała.Odpieła mi koszulę i  całowała po klacie.Odpieła mi spodnie i żuciła je w kąt.Teraz to ja ją przewróciłęm.Zciągnąłem jej stanik i zacząłem całować jej piersi co chwilkę wzdychała.Pocałowałem ją w ustaZdarła mi bokserki więc ja jej koronkowe majteczki zostaliśmy nadzy.Całowałem ją po szyi i powolutku w nią weszłem krzyknęła.Ale to mnie jeszcze bardziej zmotywowało.Po chwili poadliśmy na łóżko i zasnęliśmy w swoich objęciach.
Rano
*Mercedes*
Co ja zrobiłam znamy się jeden dzień a ja już ląduję z nim w łóżku.Ale przyznaje że jest dobry w te klocki.Nie nie nie co ja kurwa zrobiłam.Nawet nie jest moim chłopakiem.Muszę o nim zapomnieć lecz niemogę.Cały czas leżę w jego silnych ramionach i czuję że te ramiona mogą mnie ochronić przed wszystkim co złe.Ostrożnie tak żeby nie obudzić Rugga zchodzę z łóżka i zabieram moje rzeczy które są w pokoju.Ubieram się szybko i schodzę do kuchni zauważam że na stole leżą kartki i długopis.Piszę mu kartkę :
                                           Drogi Ruggero!
                Przepraszam że uciekam tak bez pożegnania ale nie mogę.Bardzo mi się podobasz spędziłam z tobą naprawdę fajny czas i nie mówię  tutaj o seksie który był zajebi....Gratulacje zostajesz szefem tej bandy bo ja już tu niewrócę nie  niezałożę nowego gangu po prostu już mnie nigdy nikt nie zobaczy.Tak postanowiłam się zabić.Niemogę żyć z myślą że osoba którą kocha nieodwzajemnia mojego uczucia mimo że przespał się ze mną.Nigdy cię niezapomnę i na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
                                Zegnaj 
                               Nazawsze twoja Mercedes Lambre.
Po tym założyłam buty i wyszłam z jego domu.Załączyłam mój motor i odjechałam.Przyjechałam do domu usiadłam w kuchni i zaczęłam płakać.Muszę z tąd wyjechć i to na dłużej.Załączyłam mój komputer i zarezerwowałam bilet na Karaiby.Poszłam się spakować.Napisałam jeszcze do Ruggero:
Jeszcze nie pora jeszcze nie czas za kilka tygodni spotkam was.Będziecie wszyscy mnie nie zauważycie.W tem moje życie skończy się już nigdy nie będzie z wami mnie.
Gdy to wysłałam szybko zeszłam na dół i zamówiłam taksówkę.Zamknęłam dom i poszłam do taksówki która zdąrzyła już przyjechać.Popatrzyłam na dom a pojedyńcza łza spłynęła po moim policzku szybko ją otarłam.Gdy dotarliśmy na lotnisko zapłaciłam taksówkażowi i poszłam na odprawę.Wsiadłam do samolotu i przypomniałam sobie wczorajszy dzień.Z myślą o nim zasnęłam.Obudziłam się gdy lądowaliśmy.Zabrałam moje bagaże i pojechałam taksówką do hotelu.W moim pokoju żuciłam się na łóżko.
2 tygodni później
Od dwóch tygodni mam bóle brzucha i wymioty okres też mi się spóźnia.Mam przeczucie że mogę być w ciąży.No nic właśnie jadę do mojego domu  w którym niebyło mnie przez ostatni czas.Postanowiłam że pójdę do apteki i  kupię test.
*kilka minut później*
Nie nie nie jestem w ciązy i co teraz i co teraz.Dzwonek onie kogo tu niesie o 21,20.No nic to napewno sąsiadka przyszła się przywitać.
Dzień dobry pani Trudo........-niekończę-Ruggero?! co ty tu robisz?!
Przyszedłem cię odzyskać-mówi i mnie całuje.
Rugg niemożemy być razem!
Dlaczego?
Bo ty mnie nie kochasz!
A skąd ty to wiesz?
No bo ....
Kocham cię  i nikogo nie będę kochał bardziej.
Ja też cię kocham ale ty mnie znienawidzisz.
Dlaczego miałbym cię znienawidzić.
Bo jestem w       nieważne-machnęłam ręką,
Mechi jak nieważne.
Dobrze chcesz wiedzieć to ci powiem jestem w ciąży!
W ciąży a kto jest ojcem?
Ty jesteś ojcem i nikt inny.
Kocham was-mówi i mnie całuje.
*1 rok później*
3 miesiące temu urodziłam synka któremu daliśmy na imię Federico.Od 1 miesiąca jestem panią Pasquarelli.Szefem bandy został Jorge Blanco ale gdy tylko możemy to my rządzimy już niezajmujemy się kradzieżami tylko po prostu jeździmy po kraju na motorach znaczy oni my z Ruggiem nie.Z moim mężem postanowiliśmy się starać o 2 dziecko może teraz o dziewczynkę.



Dzięki za to , że zamówiłaś u mnie to badziewie.Mam nadzieję że ci się spodoba.
Jeszcze raz wielkie dzięki.

6 komentarzy:

  1. Bista noc, taniec na stole, Karaiby, wmówienie sobie, że chłopak jej nie kocha - ROZWALIŁO MI PSYCHIKĘ ;D
    Zwłaszcza ten taniec i Karaiby XD
    Genialne to było! :D
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale sliczny <3
    Boski
    Cudny
    Genialny
    Idealny!
    Kc <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahahaha <3 WSPANIAŁY ♥♥♥ (króciutko bo nadrabiam xD)

    OdpowiedzUsuń